Zalew Koronowski (Jezioro Koronowskie) to niezwykle ciekawy, rozległy powierzchniowo akwen leżący na Kujawach i przyciągający tu od lat wielbicieli żeglarstwa i kajakowania.
Dzięki swojej wielkości, licznym zatokom, odnogom , wyspom, niezwykle urozmaiconej linii brzegowej i łączeniu się z innymi jeziorami stanowi interesującą bazę wypadową dla osób, które urlop lubią spędzać aktywnie – nad wodą i na wodzie.
Noclegi nad jeziorem Koronowskim
Garść przydatnych informacji:
Jezioro Koronowskie (zobacz na mapie:) – zwane również Zalewem Koronowskim powstało poprzez spiętrzenie wód rzeki Brdy specjalną zaporą w miejscowości Pieczyska. Wysokość spiętrzenia wody sięga blisko 20 metrów, a samo jezioro ma dzięki temu ok. 1560 hektarów powierzchni co sprawia, że jest rewelacyjnym akwenem rekreacyjnym: dla żeglarzy, kajakarzy, motorowodniaków, ale także dla wędkarzy. Średnia głębokość: ok. 5,7 metra i maksymalna dochodząca do 21 metrów, w połączeniu z bardzo dużą rozległością jeziora (ma ono mnóstwo ciekawych odnóg, zatoczek i łączy się przepływowo z innym akwenami), pozwala uprawiać na nim praktycznie wszystkie sporty wodne.
Zalew Koronowski leży w kompleksie lasów będących częścią Borów Tucholskich co dodatkowo jest tu gwarancją przepięknych widoków i bliskiego kontaktu z naturą.
Jezioro Koronowskie dla żeglarzy: wymarzone!
Sprzyjające wiatry Zalewu Koronowskiego w połączeniu z jego imponującą powierzchnią, długością ponad 36 km i licznymi „rozgałęzieniami” przechodzącymi płynnie w kolejne jeziora sprawiają, że jest to jeden z najpopularniejszych żeglarskich akwenów nie tylko na Kujawach, ale w całej zachodniej Polsce.
Infrastruktura przygotowana z myślą o żeglujących to m.in. kluby żeglarskie i jachtowe, liczne przystanie przy których można przycumować żaglówkę, pomosty a nawet brzegi jeziora przygotowane tak, by można było do nich wygodnie podpłynąć i przywiązać swoją „łódź” do drzewa lub licznych tu małych pomostów, co skrzętnie wykorzystują urlopowicze. Więcej o żeglowaniu na jeziorze Koronowskim przeczytaj tu:
W czasie naszej wyprawy 2015 mijaliśmy tutaj (z poziomu kajaka) dziesiątki żaglówek i jachtów, które nie tylko cieszyły oko na „pełnej wodzie” ale i zaskakiwały swą obecnością dalej od „centrum z żeglarskimi przystaniami”: w licznych zatoczkach, przy wyspach, półwyspach, i przycumowane przy brzegach na jeziorach łączących się z Koronowskim.
Na miejscu można swobodnie wypożyczyć sprzęt z silnikiem i nawet przy zerowych umiejętnościach pływania „z żaglem” – poznać to jezioro z poziomu „leniwca”. Po jeziorze pływają też statki wycieczkowe.
Na Koronowskim organizowane są w sezonie liczne kursy żeglarskie, rejsy oraz regaty - także o randze ogólnopolskiej.
Po szczegółowy opis całej żeglarskiej trasy warto zajrzeć na stronę p. Jerzego Kulińskiego: http://www.przewodnikzeglarski.pl/zalew-koronowski.html
Jezioro Koronowskie na kajak: jak najbardziej!
Kajakiem można tu dotrzeć zdecydowanie dalej niż tak popularnymi na Koronowskim żaglami – co sprawia, że powierzchnia akwenu do odkrycia jest jeszcze większa. Na naszej kajakowej trasie trafiliśmy tutaj zarówno na kajakowiczów weekendowych, biorących udział w zorganizowanych spływach, jak i takich, którzy na swoim kajaku wieźli wszystko, łącznie z namiotami i śpiworami, więc – kilkudniowa wyprawa, kto wie, czy nie z noclegami „na dziko”.:) Więcej czytaj tutaj
Jedną z wielu ciekawostek, na które można tu trafić wiosłując w kajaku jest przeprawa promowa dla samochodów – zorganizowana w północnej części Zalewu. Odcinek przeprawy nie jest długi, ale wyjątkowo ciekawy, zwłaszcza „turystycznie”, bo dla miejscowych to zapewne nic nadzwyczajnego. My za to podziwialiśmy:)
Koronowskie jest zbiornikiem, który zachęca do różnych rodzajów aktywnych sportów wodnych. Po wpłynięciu kajakiem w jedną z zdnóg jeziora trafiliśmy np. na wioślarzy trenujących w obstawie towarzyszących im motorówek – piękny widok!
Od strony Sokole-Kuźnica i dalej Krówka Leśna można dopłynąć kajakiem aż na jezioro Piaseczno (piękne i czyste, z widocznymi podwodnymi łąkami), a stamtąd atrakcyjnym przesmykiem na małe jeziorko Krzywe.
Z drugiej strony dotrzemy natomiast nad część Zalew Koronowski – Samociążek (ujście Brdy), chętnie odwiedzaną m.in. przez wędkarzy. Tą część obierają sobie również kajakarze za punkt startowy, lub końcowy swoich wodnych wypraw.
Na trasie jest mnóstwo miejsc, gdzie można przenocować lub coś zjeść, więc wybierając się na kilkudniową wyprawę, nie trzeba zabierać zbyt wielu uciążliwych bagaży.
Ciekawostka: od kilkudziesięciu lat przez wody Zalewu Koronowskiego biegną również międzynarodowe, zimowe spływy kajakowe.
Jezioro Koronowskie na ryby
Większość brzegów zalewu jest niska i wprost stworzona dla wędkarzy: przy ścieżkach leśnych biegnących niemal przy jeziorze można bez problemu znaleźć miejscówkę „na dziko”, ale czeka tu również wiele kładek oraz stabilnych pomostów, z których można wygodnie wędkować.
Zauważyliśmy, że wielu wędkarzy rozbija się namiotami bezpośrednio na wysepkach jeziora, oraz półwyspach – tak, by być tuż przy miejscu łączenia się pełnego akwenu z odnogami. W takich miejscach również o miejscówkę nie jest trudno.
Ryby: szczupak, okoń, leszcze, płocie, liny
Wypożyczalnie łódek wędkarskich: tak.
Zezwolenia na łowienie można wykupić w Koronowie, w ośrodkach wypoczynkowych i w okolicznych sklepach. Cennik połowu 2023: sprawdź tu
Dla niedzielnych turystów: same atrakcje:)
Duża baza turystyczna zapewnia urlopowiczom i turystom weekendowym noclegi w różnych cenach (hotele, ośrodki wypoczynkowe, pola campingowe, pensjonaty, kwatery), wygodny dostęp do różnorodnych usług gastronomicznych, atrakcje dla dzieci i dorosłych (wypożyczalnie sprzętu wodnego, bilard itp. gry, dmuchane zamki, rowery). Jest gdzie pospacerować i pojeździć rowerem: dobrze przygotowane ścieżki zachęcają również do biegania.
W bliskiej odległości od jeziora przebiega kilka ciekawych szlaków turystycznych, m.in. zielony pieszy szlak turystyczny ok. 77, 4 km, szlak niebieski „Brdy” – ok. 70, 9 km, żółty szlak Leona Wyczółkowskiego – ok. 76 km oraz czarny szlak turystyczny „Białego Węgla” – ok. 29,7 km
Minusy: w niektórych okresach istnieje ryzyko zakwitnięcia tu mało przyjemnego wizualnie fitoplanktonu: na szczęście gromadzi się on głównie w wąskich zatokach i odnogach zalewu, a plaże przy głównych miejscowościach turystycznych są od niego wolne i można się kąpać (akurat trafiliśmy ma taki sezon, więc potwierdzamy).
GPS: 53°20′16,800″N 17°57′38,772″E
Pobliskie miejscowości:
Koronowo
Pieczyska
Romanowo,
Samociążek,
Sokole Kuźnica,
Wielonek
Tuszyny,
Srebrnica,
Krówka Leśna
Byliśmy tu: Redakcja Czystejeziora.pl, Lipiec 2015.
Nasza fotorelacja z odwiedzin na plaży Pieczyska w 2024 r. tutaj